piątek, 14 lipca 2017

Filtry percepcyjne - jak dzięki nim ulepszać swoje życie.

Zadajesz sobie czasem pytanie dlaczego niektórym wszystko się udaje, a ty masz zawsze pod
górkę? Zastanawiasz się co sprawia, że ktoś łapie jedną okazję za drugą, a Ciebie zawsze te 
okazje omijają? Mówisz, że masz pecha a ktoś inny szczęście, a tak naprawdę wszystko zależy
od filtrów percepcyjnych. 

filtry percepcyjne



Czym są filtry percepcyjne?



Filtry percepcyjne to nieuświadomione wzorce sortowania i filtrowania informacji z otoczenia,
które pozwalają Ci postrzegać rzeczywistość w określony sposób. To co widzisz, słyszysz, 
czujesz i jak to odbierasz nie jest rzeczywistym obrazem rzeczywistości, ale obrazem 
zinterpretowanym wg twoich filtrów percepcyjnych.

Podstawowymi filtrami są twoje zmysły, czyli wzrok, słuch, smak, zapach i czucie. Oprócz tego
istnieje tzw. osobisty filtr postrzegania rzeczywistości, na który składają się twoje wartości, 
przekonania, doświadczenia, zawód.. To wszystko sprawia, że każdy z nas spostrzega 
rzeczywistość w inny sposób i dostrzega inne rzeczy. 



Jak działają filtry


Jeśli nie wierzysz w istnienie takich filtrów wykonaj proste i szybkie ćwiczenie, a sam 
zobaczysz, że patrzysz na świat przez filtry. 


Ćwiczenie


Rozejrzyj się po swoim pokoju i policz wszystkie niebieskie rzeczy, które się w nim znajdują. 

Gotowe?

Teraz druga część ćwiczenia. Odpowiedz szybko na pytanie ile rzeczy zielonych znajduje się 
w Twoim pokoju i jakie?

Dziwisz się, że pytam o rzeczy zielone skoro liczyłeś niebieskie? Byłeś w stanie odpowiedzieć 
na pytanie? Podejrzewam, że nie bo wcześniej założyłeś sobie niebieski filtr. Koncentrując 
uwagę na rzeczach w danym kolorze nie zauważamy rzeczy w innych kolorach.


Zapamiętaj:


Koncentrowanie uwagi na tym czego chcemy prowadzi do osiągnięcia tego. Jeśli natomiast 
skupiamy uwagę na nieodpowiednich rzeczach, nie osiągniemy pożądanych rezultatów. 
W taki właśnie sposób działają ludzkie filtry percepcyjne. A energia podąża za uwagą. 


Przykłady takich filtrów z życia, które pewnie są Ci również dobrze znane.


- Kupiłeś samochód określonej marki i koloru. Nagle zdajesz sobie sprawę, że co chwilę 
dostrzegasz takie samochody na ulicy. Wcześniej wcale ich nie zauważałeś. 

- Założyłeś bloga by pisać o otaczającym Cię świecie. Nagle zauważasz, że na świat patrzysz
 pod kątem bloga wyłapując z rzeczywistości to, co by się nadawało do następnego wpisu.

Takich przykładów można podać tysiące. Spróbuj znaleźć takie przykłady w swoim życiu. 
Zastanów się jakie filtry nałożyły na Ciebie Twoje przekonania i doświadczenia i czy to, co 
przez nie widzisz pomaga Ci czy przeszkadza. 
Ta wiedza może Ci uświadomić dlaczego popełniasz wciąż te same błędy albo czemu nie 
osiągasz zamierzonego celu. To może być pierwszy krok do zmiany na lepsze. Wystarczy 
założyć odpowiednie filtry adekwatne do sytuacji, np. sprzedawca chcąc skutecznie sprzedać
swój towar musi założyć sobie filtry percepcji klienta. 


filtry percepcyjne



To tyle ode mnie na dziś. Jak Wam poszło ćwiczenie? Wykorzystacie tę wiedzę w praktyce?

Jeśli interesuje Was tematyka związana z rozwojem osobistym to w zakładce u góry 
znajdziecie 16 innych postów na ten temat - polecam:)


KreoVita

47 komentarzy:

  1. Zaciekawiłaś mnie tym wpisem na maksa :) Ćwiczenie wykonałam i faktycznie nie byłam w stanie podać żadnej zielonej rzeczy w pokoju chociaż obok mnie stoi duży zielony kwiat w zielonej donicy - moja duma, a całkowicie wypadł mi z głowy :)
    Co do przykładów to podam jeden, na który zwróciłam uwagę i nawet mnie to bawi :)
    Wcześniej, zanim zaczęłam prowadzić bloga, widząc osoby kupujące dużo przypraw myślałam : ale dużo przypraw kupuje, chociaż sama też dużo ich kupowałam. Teraz jak widzę jak ktoś kupuje dużo przypraw to zastanawiam się, czy czasami nie prowadzi jakiegoś bloga kulinarnego - może nawet takiego, na który chętnie zaglądam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że mój post tak Cię zainteresował:) Świadomość tego, że patrzymy na świat przez filtry może pomóc bo niektóre filtry można zmienić i dostosować do naszych potrzeb. Twoje przykłady są bardzo trafne:)

      Usuń
  2. ja nie miałam z tym problemu, ale rzeczy z kolorem zielonym jest mniej w moim pokoju

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie tak samo a ćwiczenie wykonałam bez problemu :) Nie zmienia to jednak faktu, że temat ciekawy i dla wielu przydatny :)

      Usuń
    2. Tego się właśnie obawiałam podając konkretne kolory bo jak ktoś ma zaledwie 2 czy 3 rzeczy danego koloru to po prostu o tym wie. Ale tu nie chodzi o kolor tylko o to, że jak liczysz rzeczy w jednym kolorze to nie zauważasz jednocześnie innych kolorów. Gdyby poproszono Cię o policzenie takich przedmiotów w pomieszczeniu do którego weszłaś pierwszy raz to ćwiczenie wypadłoby zupełnie inaczej.

      Usuń
  3. Całe życie staram się nie patrzeć wybiórczo na świat, tylko chłonąć go w całości, postrzegać świat jako całość, wyciągać wnioski. Twoje ćwiczenie przeniosło mnie do czasów studiów i zajęć z psychologii... ehhh piękny czas! A filtry... oby ich jak najmniej, bo co by nie mówić.. ograniczają. :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też staram się mieć otwarty umysł na wszystko i chłonać w całości, co nie zmienia faktu, że i tak patrzymy na świat przez filtry bo to są rzeczy, które zachodzą w nas w sposób nieświadomy, z wyjątkiem sytuacji kiedy narzucisz sobie świadomie konkretny filtr. Filtry ograniczają, ale też mogą pomagać w osiągnięciu celu, jeśli są właściwe.

      Usuń
  4. Nigdy o takich filtrach nie słyszałam, ale coś w tym jest. Tak na marginesie to uwielbiam Twoją Kochana zakładkę rozwój osobisty :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że moje posty o rozwoju osobistym tak Ci się podobają. Takie słowa utwierdzają mnie w przekonaniu, że to co robię nie idzie na marne i ktoś może z tego naprawdę skorzystać. A przecież o to własnie chodzi, po to je piszę. Dziękuję:)

      Usuń
  5. Szczerze to mnie zaciekawiłaś - nie miałam o tym zielonego pojęcia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ludzie z reguły o tym nie wiedzą bo filtry nakładane są na nas albo sami je sobie zakładamy w sposób nieświadomy. O takich filtrach można dowiedzieć się więcej na zajęciach z psychologii lub coachingu.

      Usuń
  6. Znam to zagadnienie nam...
    Świetny wpis ...
    człowiek tak właśnie działa.

    OdpowiedzUsuń
  7. to prawda, kiedy zaszłam w ciążę to wokół widziałam same kobiety z brzuszkiem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie, to jest dokładnie to, o czym pisałam. Podałaś świetny przykład:)

      Usuń
  8. Jeden z najlepszych postów na jakie ostatnio wpadłam.

    OdpowiedzUsuń
  9. zapisuję posta i zrobię ćwiczenie :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Lubię posty, z których dowiaduje się nowych i ciekawych rzeczy. Właśnie takie jak te odwiedzam z dużym uśmiechem na twarzy :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  11. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja nie miałam problemu z tym ćwiczeniem, ale świetny post napisałaś. Bardzo ciekawy bo nie byłam świadoma filtrów w nasyzm umyśle :) Buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) Cieszę się jeśli moje posty trafiają do ludzi i na coś się przydają:)

      Usuń
  13. Jeden z filtrów nazywamy czasem skrzywieniem zawodowym: wszędzie np. zauważam książki, rękopisy, biblioteczki, ale tez z racji tego, że cały rok pracuję z dziećmi, wyszukuję miejsc na urlop z dala od grup, kolonii, zielonych szkół. A gdy byłam w ciąży wszędzie widziałam ciężarne kobiety...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak miałam z książkami pracując dwa lata w szkolnej bibliotece i wtedy też nazywałyśmy to skrzywieniem zawodowym. O filtrach percepcyjnych dowiedzialam się później i wtedy wszystko stało się jasne.

      Usuń
  14. To prawda każdy ma swoje filtry, warto się im przyjrzeć:) Fajne ćwiczenie

    OdpowiedzUsuń
  15. Filtry percepcyjne są mi dobrze znane ;) Świetne ćwiczenie, muszę pokazać chłopakowi! :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  17. Odpowiedzi
    1. Poniedziałek już tak mi dał w kość, że prawie zapomniałam, że był weekend:) A u Ciebie?

      Usuń
  18. Fajne są te filtry. Nie raz miałam podobną sytuację z autem ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie to auto wydało mi się dobrym przykładem:)

      Usuń
  19. Bardzo ciekawy wpis i super zdjęcia ♥

    OdpowiedzUsuń
  20. Bardzo ciekawy temat wart większej uwagi. Nigdy nie patrzyłam na świat w ten sposób, a jest w tym sporo racji. Przykład z samochodami jest idealny i chyba każdy z nas tego doświadczył :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) Ja też nie zwracałam uwagi na filtry dopóki o nich nie usłyszałam. Teraz, dzięki świadomości,że istnieją, widzę więcej:)

      Usuń
  21. Bardzo, ale to bardzo interesujący temat. Myślę, że większość z nas sobie nie uświadamia tego mechanizmu. Filtry tymczasem towarzyszą nam chyba wszędzie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie. Ale jak już zaczniemy je dostrzegać, możemy mieć wpływ na swoje życie.

      Usuń

Dziękuję za komentarz. Jeśli moje posty cię zainteresowały, proszę zaobserwuj mnie w google+
Uprzejmie proszę aby firmy nie zostawiały linków w komentarzach bo będą traktowane jako spam i usuwane.