Dzisiejszym postem pragnę przypomnieć wszystkim tym, którzy mają babcie i dziadków,
a w nawale obowiązków zapominają o tym by poświęcić im trochę czasu, że zbliża się
Dzień Babci i zaraz po nim Dzień Dziadka.
Chciałabym też namówić Was abyście poświęcili więcej czasu swoim dziadkom, nie tylko
w ich święto bo naprawdę warto.
Ja niestety nie mam już ani babci, ani dziadka. Kiedy się urodziłam dziadkowie ze strony
mojego ojca już nie żyli, a ze strony mamy żyła tylko babcia. I to o niej chciałabym napisać
parę słów bo mimo, że umarła jak byłam jeszcze dzieckiem, żyje w moim sercu do dziś.
W mojej pamięci jej obraz pozostał taki, jak często widać w reklamach produktów,
tzn. babcia z tradycyjnym koczkiem, ciepła i kochana, która całe swoje życie na emeryturze
poświęciła wnukom. Bardzo przeżyłam jej nagłą śmierć spowodowaną atakiem serca.
Miałam wtedy 12 lat. Żałuję, że nie zdążyłam wypytać jej o tyle rzeczy z przeszłości, o jej
doświadczenia. A te były bardzo bogate.
Babcia bowiem w młodości nie tylko urodziła i wychowała 7 dzieci, ale także prowadziła
restaurację i to w taki sposób potrafiła nią zarządzać, że do restauracji przybywało wielu
znamienitych gości, także koronowane głowy. Do dziś istnieje księga gości, którzy
wpisywali się goszcząc w restauracji i wychwalając nie tylko bardzo dobre jedzenie, ale
także miłą obsługę i przemiłych gospodarzy. Mój dziadek był poliglotą, znał kilka
języków i raczej udzielał się tam bardziej jako tłumacz, a wszystko inne było na babci
głowie. Myślę, że dzisiaj wielu restauratorów mogłoby się od niej nauczyć podejścia do
klienta i wielu innych potrzebnych w takim zawodzie rzeczy.
Po co to napisałam? Z jednej strony po to by w tym dniu oddać hołd mojej babci, a z
drugiej żeby przypomnieć Wam, że Wasi dziadkowie też kiedyś byli młodzi, aktywni
zawodowo, mieli swoje pasje i marzenia, a doświadczenia zebrane przez lata są prawdziwą
skarbnicą wiedzy, na której możemy się uczyć. Młodzi ludzie często niestety o tym
zapominają, traktując starszych ludzi jak zacofane, nie mające o niczym pojęcia istoty.
To duży błąd. Nie pozwólcie Waszej babci czy dziadkowi odczuć samotności, cieszcie się
tym, że wciąż ich macie i okazujcie im to często, zasięgajcie u nich rady, a z pewnością
uszczęśliwicie nie tylko ich, ale i samych siebie.
A ja życzę wszystkich babciom i dziadkom kochających wnuków i długich lat w zdrowiu.
Jak zawsze proszę o komentarze. Ciekawa jestem co sądzicie o moich refleksjach.
Jak macie zamiar uczcić te dni?
Jak macie zamiar uczcić te dni?
Jeśli podoba się Wam mój blog zaobserwujcie:)
KreoVita
To prawda, dziadkowie i babcie są skarbnica wiedzy i prawdziwa podporą...
OdpowiedzUsuńJa także wspominam moje babcie i dziadków i żałuję, że wielu ich wspomnień kiedyś nie spisałam lub nie nagrałam, bo w pamięci się zacierają ...
A ja troszkę z innej strony - okropnie mnie denerwuje przedstawianie babć i dziadków w reklamach - i w ogóle w mediach - jako staruszków, którym już tylko kapcie i telewizor... jestem babcią, i mam wiele koleżanek babć - kochamy nasze wnuki nad życie, ale litości, nie jesteśmy stare!!!!.
OdpowiedzUsuńMama mojego taty umarła jak ten miał kilka lat, mama mojej mamy zmarła, kiedy mamcia miała 16. Nie znałam ich.. Znałam obu dziadków.. a i to krótko tata taty odszedł kiedy miałam kilka lat. Tata mamy tuż po mojej Kominia Świętej.. powtarzał ze dotrzyma i dotrzymał.. w maju była komunia a sierpniu umarł. Więc i z dziadkami wiele wspomnień nie mam. Zawsze zazdrościłam rówieśnikom dziadków.. zawsze. :(
OdpowiedzUsuńJa jak zawsze mam zamiar odwiedzić moich dziadków :)
OdpowiedzUsuńJa już nie mam żadnej babci ani dziadka. :-( Bardzo mi jej brakuje. :-(
OdpowiedzUsuńO tak kochana to juz jutro ja swoich dziadków juz nie mam mimo to pojde do nich na grob i zapale znicz a moj synek juz ma swoje laurki przygtowane :)
OdpowiedzUsuńJa miałam wspaniałych dziedków , zostali mi jeszcze dziadkowie ze strony taty , a od strony Mamu niestety Dziadek odszedł 4 lata temu, bardzo za nim tęsknie :(
OdpowiedzUsuńmy mamy oboje dziadków od obojga rodziców. niech nam żyją jak najdłużej:)
OdpowiedzUsuńWłaśnie, zbyt często młodzież postrzega starszych ludzi jedynie jako osoby w podeszłym wieku, które nie mają żadnego pojęcia o świecie, a oni tak jak my, byli kiedyś młodzi, mieli swoje marzenia, swoich przyjaciół, pracę, byli tacy jak my, albo to my jesteśmy tacy jako oni, jedynie czasy nas różnią.
OdpowiedzUsuńMoi też już nie żyją ale wspomnienia mam fajne
OdpowiedzUsuńTo potrzebne święto i bardzo miłe.
OdpowiedzUsuńPięknie napisałaś o swojej babci. I o postrzeganiu babć przez młodych ludzi.
Wczoraj nie mogłam odwiedzić moich babć ale oczywiście dzisiaj jadę z prezentami . Ciekawa osoba z tej twojej babci , restauracje jeszcze istnieje ?
OdpowiedzUsuńNiestety nie istnieje już bo nie było w rodzinie nikogo kto chciałby się tym zajmować dalej i czasy komunistyczne też temu nie sprzyjały.
UsuńMam to szczęście, że posiadam jeszcze dziadków :)
OdpowiedzUsuńto piona;)
UsuńJa niestety nie mam już dziadków :(
OdpowiedzUsuńJak żyli moi dziadkowie, dzieliłam te dwa cudowne dni, aby poświęcić każdemu tyle samo czasu. Odkąd została mi już tylko babcia;-( "Dzień babci" to wielkie święto, które wspólnie celebrujemy. Babcia na ten dzień przyrządza swoje przysmaki, przeglądamy stare albumy, słuchamy piosenek z patefonu, wspominamy... Szanujmy starszych ludzi!! pamiętajmy, że młodsi nie będziemy już nigdy, a z każdym rokiem zbliżamy się w kierunku do nich!!!
OdpowiedzUsuńRównież Obserwuję ;-) Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńmi bardzo jest przykro bo dziadkowie i babki moje już nie żyją niestety ;/
OdpowiedzUsuńJa odwiedziłam moich wszystkich :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na konkurs - zestaw do wybielania o wartości ponad tysiąc złotych:)