Dostałam nowe kolorowanki i dlatego postanowiłam zamieścić kolejnego posta
związanego właśnie z nimi, ale pokażę Wam też kilka moich starszych prac. Z tych
nowych bowiem zdążyłam pokolorować dopiero jeden obrazek. Odkąd zaczęłam
pisać bloga niestety mam mniej czasu na inne zajęcia, ale nie narzekam oczywiście
bo blogowanie również sprawia mi przyjemność, szczególnie jak widzę, że
odwiedzacie mój blog i że się Wam podoba.
No ale czas na pierwszy obrazek z nowej książeczki ze znanej wam już serii
Doodle Design. Książeczka nosi tytuł: “Heart of the countryside”.
Ciekawa jestem jak się Wam podoba. Mnie, szczerze mówiąc, tak sobie bo ten most nie
wyszedł mi tak, jak oczekiwałam.
Teraz jeszcze parę obrazków z moich ulubionych książek Johanny Basford. Na początek
pokażę Wam dwa obrazki z jej ostatniej książki pt. “Zaginiony ocean”. Uprzedzam jednak,
że kolorystyka tych obrazków mało przypomina podwodny świat. Powiedziałabym, że jest
zbyt kolorowo, ale tak właśnie chciałam i wolno mi :)
Johanna Basford : Zaginiony ocean
A Wam jak się podoba? Obrazki można kliknąć i obejrzeć w powiększeniu.
Teraz jeszcze chcę wrócić do pierwszej książeczki Johanny Basford bo w niej było kilka
takich obrazków nie tylko do kolorowania, ale także do wykończenia. Należało dorysować
różne elementy, no i spróbowałam. Rysowałam jednak ołówkiem więc kontury są dużo
jaśniejsze niż te oryginalne, co nie bardzo mi się podoba, ale dzięki temu łatwo zauważycie
co sama dorysowałam i pokolorowałam.
Johanna Basford : Tajemny ogród
To tyle na dzisiaj. Napiszcie proszę w komentarzach jak się Wam podobało i co sądzicie
o tych moich rysuneczkach. A może nie powinnam sobie zawracać głowy rysowaniem?
A jeśli jeszcze nie widzieliście moich poprzednich postów z kolorowankami to znajdziecie
je tutaj i tutaj albo w zakładce kreatywnie. W następnych postach z kolorowankami postaram się zamieścić znowu
jakieś zwierzęta bo zauważyłam, że lubicie najbardziej, no i coś może z innej nowej
książeczki, ale to trochę potrwa bo muszę pokolorować.
KreoVita
Kolorowanki robią furorę. Z przyjemnością obejrzę pozostałe Twoje prace :) Sama jeszcze nie próbowałam sprawdzenia swoich możliwości, ale jak w końcu odzyskam trochę swojego wolnego czasu na pewno wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńKolorowanki to świetny sposób na relaks. Bardzo ładne prace :)
OdpowiedzUsuńLove the new pictures!
OdpowiedzUsuńJa też zaczęłam kolorować ale z braku czasu tak od listopada czy grudnia pokolorowałam aż jeden obrazek:) muszę pokazać na blogu.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się Twój podwodny świat, cieniowanie np. kwiatów. Co do mostu, to stopił się kolorystycznie z tłem. Myślę, że należałoby go troszkę wyraźniej pokolorować. Natomiast z domalowaniem elementów świetnie sobie poradziłaś:)
No jak dla mnie kolorowanki wychodzą Ci naprawdę świetnie. Ja obecnie wkręciłem się w: topcoloringpages.net Polecam jak ktoś chce zaoszczędzić na kolorowankach i zainwestować w kredki:)
OdpowiedzUsuńFajna zabawa,ja bardzo lubię kolorowanki
OdpowiedzUsuńŚwietnie pokolorowane i fajowe wzory! Podobają mi się też domy ze starszego wpisu. Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
OdpowiedzUsuń